Początek drogi

Kwietniowy wyjazd Katolickiego Klubu Turystycznego Wędrowiec koncentrował się na uczestnictwie w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Rozpoczęliśmy go w sobotę, 5 kwietnia 2025 r., w prawie pełnym składzie zebranym już w Rzeszowie.

Wczesnym rankiem dotarliśmy do Jurkowa, gdzie uczestniczyliśmy we Mszy świętej w tamtejszym kościele parafialnym pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Kościół w Jurkowie charakteryzują niezwykłe malowidła na drewnianych ścianach. Przedstawiają pierwszych polskich świętych: świętą Kingę, świętą Jadwigę Śląską, świętego Biskupa Stanisława oraz świętego Kazimierza Królewicza, przypominając o tysiącletniej tradycji chrześcijańskiej na ziemiach polskich. Ponadto nietypowe stacje Drogi Krzyżowej w formie małych tarcz i otwartej księgi, a także malowidła dookoła nawy z tajemnicami różańcowymi pomagają wiernym w przeżywaniu tych nabożeństw.

Msza św. miała uroczysty charakter, wraz ze śpiewem psalmu i modlitwą pieśniami. Nauka Ojca Duchownego dotyczyła Wielkiego Postu i wkroczenia w drugą jego część, kierującą nasze myśli bezpośrednio ku męce i śmierci Jezusa. Po trwającym od Środy Popielcowej czasie uświadamiania sobie ludzkiej grzeszności i potrzeby nawrócenia stajemy na początku nowej drogi wyznaczonej obecnym czasem. Droga Krzyżowa to początek drogi zbawienia. Prowadzi nas po niej Chrystus, który nie potrzebuje naszego współczucia, ale przemiany.

Wyjście na trasę pieszą było równocześnie wyjściem na Drogę Krzyżową. To szczególne nabożeństwo, gdzie jest czas wędrowania w ciszy z własnymi myślami podczas kolejnych etapów odmierzanych rozważaniem stacji na drodze Pana. Był zatem czas na zastanowienie się i rozliczenie z osądzania innych. Potem pomyślenie o sięganiu po trudne dobro, które nie jest łatwym wyborem, o zysku z ofiary, która jest najlepszą inwestycją, a także o trudnych relacjach rodzice-dzieci. Kolejne tematy to sztuka pomocy potrzebującym oraz życzliwe pouczanie i przyjmowanie pouczenia. Wszystko po to, aby wygrywać życie, ale nauczyć się również, jak mądrze przyjmować klęski.

Idąc w ciszy i skupieniu nie wiadomo kiedy wspięliśmy się na Ćwilin, gdzie zakończyliśmy szlak Drogi Krzyżowej przed pomnikiem Jana Pawła II i ołtarzem przypominającym Chrzest Polski w 966 roku i Rok Jubileuszowy 2000. W centrum ustawionego tam krzyża widoczne jest światło ukazujące Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela ludzkości wczoraj (HERI), dziś (HODIE) i na wieki (SEMPER).

Postanowiliśmy utrwalić ten obraz na pamiątkowym zdjęciu. Potem była chwila odpoczynku i wędrówka w dół na Przełęcz Gruszowiec i w górę na Śnieżnicę. Po drodze wstąpiliśmy do Ośrodka Rekolekcyjnego, gdzie czekał na nas ciepły posiłek – pyszny bigos i kompot. Była też chwila czasu na pieczątki, pamiątki wykonane przez miejscowych artystów, obejrzenie kaplic Drogi Krzyżowej. W Ośrodku jest także kaplica oraz pomnik Jana Pawła II. Tutaj obdarowaliśmy zasłużonych uczestników naszych wypraw Odznakami Brązowego i Srebrnego Wędrowca. Uroczystość miała wybitnie familijny charakter, a jedna z rodzin została odznaczona w całości, bo wszyscy czworo uzyskali nagrody: młodsi brązowe, starsi srebrne.

Kolejny etap to podejście pod górną stację kolejki narciarskiej, gdzie czekał na nas śnieg i był czas na zrobienie zdjęcia na tle pięknej panoramy skąpanej wiosennym słońcem.

Ciekawa była także platforma widokowa na Śnieżnicy położona tuż przed szczytem tego wzniesienia. Z góry sprawnie zeszliśmy w dół do miejscowości Kretówki, gdzie czekał już nasz autobus.

Prognozy pogody na dzień naszej wyprawy były fatalne. Przed wyjściem na Drogę Krzyżową spadł rzęsisty deszcz. W ciągu całego pieszego wędrowania towarzyszyła nam jednak piękna, słoneczna pogoda. Dopiero gdy wygodnie rozsiedliśmy się w autobusie przygotowani na drogę powrotną, rozszalała się burza śnieżna, która towarzyszyła nam przez cały czas dojazdu do autostrady, którą bezpiecznie wróciliśmy do domu.

Kolejna wyprawa – kontynuacja przejścia Głównego Szlaku Beskidzkiego – jest planowana na 31 maja 2025 r. Będziemy chcieli w pełni wykorzystać jeden z najdłuższych dni w roku.

W tym czasie świętujemy też rocznicę postania Klubu – planujemy powrót do początku naszej historii, czyli do parafii, a teraz Sanktuarium Św. Józefa w Rzeszowie, gdzie w czerwcu będą uroczyste obchody 15-lecia działalności Katolickiego Klubu Turystycznego „Wędrowiec”.

 

Agata Dąbal

Opublikowano dnia: 27.04.2025